BiznesPraca

Ginestho: nadchodzi czas kobiet przywódczyń

W 33 roku przed naszą erą Kleopatra VII, królowa Egiptu, przyznała rzymianinowi Publiuszowi Kanidiuszowi wielkie przywileje. Kanidiusz był prawą ręką i przyjacielem Marka Antoniusza, walcząc przy jego boku w wojnie peruzyńskiej. Kleopatra zwolniła go i jego potomków z podatków, świadczeń na rzecz wojska i zagwarantowała prawo do bezcłowego importu wina. W 2001 roku w muzeum berlińskim zbadano jeszcze raz ten papirus z dekretem Kleopatry i dokonano odkrycia, wywołującego niezwykłe poruszenie…

Ginestho: nadchodzi czas kobiet przywódczyń

Ale to nie treść samego dekretu wzbudziła tak wielkie emocje, ale to, że obok tekstu pisanego zwyczajowo przez egipskiego urzędnika, znaleziono dopisek zrobiony inną ręką: „Ginestho”, co znaczy po starogrecku „niech się stanie”. Jest to próbka pisma samej Kleopatry VII. Pismo to jest drobne i staranne, ale poza tym niczym szczególnie się nie wyróżnia. Za to sama królowa była postacią wybitną.

Kleopatra, o której osiągnięciach historia zapomniała

Niezwykle inteligenta, zaradna i przedsiębiorcza. Starannie wykształcona. Nie tylko czytała, ale również pisała książki. Miała niemałą wiedzę z zakresu matematyki i medycyny. Była poliglotką. Biegle władała dziewięcioma językami. Sprawowała władzę przez 22 lata, w tym czasie Egipt przeżywał okres spokoju i dobrobytu. Kleopatra nie była piękna. Jedynymi autentycznymi portretami, które przetrwały do naszych czasów są jej wizerunki na monetach. Na wszystkich widnieje profil władczyni o ostrych rysach, zdradzający silny charakte, ale na pewno nie urodę w dzisiejszym rozumieniu.

Kleopatra pracowała dzień i noc nad sprawami państwowymi. Przyjmowała petentów, wysłuchiwała skarg, decydowała o kierunkach rozwoju, sprawowała sądy. Wydawała dekrety i zarządzenia. Jako głowa państwa, definiowała strategię i kierunki rozwoju. Podejmowała decyzje finansowe i gospodarcze, prowadziła politykę monetarną i podatkową. Działały banki. Co ciekawe, ograniczono dekretem najwyższe oprocentowanie pożyczki na 24%. Jako Greczynka z pochodzenia, rozumiała jak ważna jest kultura i religia starożytnego Egiptu. Wspierała je przyjmując na siebie rolę bogini Izydy, uczestnicząc aktywnie w wielu uroczystościach religijnych.

Jeżeli chodzi o przywództwo i obecność kobiet w zarządach firm – zwłaszcza IT – ciągle jest wiele do zrobienia. Wielu mężczyzn strzeże zazdrośnie swojego imperium, próbując budować wrażenie, że IT to jest męski świat. Nic bardziej mylnego!To świat zarówno dla kobiet i mężczyzn, szczególnie, że to właśnie ten sektor gospodarki będzie przez najbliższe lata oferował dużo interesującej i dobrze płatnej pracy.

Po zabójstwie Cezara w 44 roku p.n.e., Kleopatra znalazła się w wyjątkowo trudnym położeniu. Wybuchła wojna domowa pomiędzy zabójcami i zwolennikami Juliusza Cezara. Nie było jasne kto zwycięży. Kleopatra miała dylemat, którą stronę poprzeć. Lawirowała zręcznie odmawiając pomocy i wysłania okrętów. Losy wojny domowej rozstrzygnęła bitwa pod Filippi w 42 roku p.n.e.

Marek Antoniusz ostatecznie zwyciężył Kasjusza i Brutusa, i pomścił śmierć Cezara. Po zwycięstwie Antoniusz wezwał Kleopatrę do Tarsu, aby wytłumaczyła się ze swojego postępowania w czasie niedawnej wojny. Królowej groziły nieprzyjemne konsekwencje, łącznie z utratą tronu. Odmowa przyjazdu nie wchodziła w grę, groziło to wojną. Było jasne, że Kleopatra ma przybyć na spotkanie, ukorzyć się i prosić o przebaczenie. Panem sytuacji niewątpliwie był Antoniusz. Jednak nawet tę trudną sytuację, Kleopatra, urodzony strateg, zmieniła na swoją korzyść. Kleopatra przybyła do Tarsu drogą morską. Żagle statku były purpurowe, rufa złocona, a wiosła lśniły srebrem. Sama królowa przybrała strój Afrodyty. Na statku zrobiono iluminację tysiąca świateł, grała muzyka. Nikt nigdy nie widział podobnego przepychu. Królowa nie zeszła na ląd, ale wysłała zaproszenie Antoniuszowi, a gdy ten wiedziony ciekawością przybył na pokład, powitała go na swoim terenie, jak równego sobie. Antoniusz przywdział strój Dionizosa i jako równy Kleopatrze – Afrodycie pozdrawiał razem z nią tłum. O karze nie było już mowy. Kleopatra rozegrała to po mistrzowsku. Zbadała wcześniej upodobania przeciwnika. Olśniła go przepychem. Zaprosiła na swój teren i potraktowała jak równego sobie, pozwalając się podziwiać. Zmieniła reguły gry.

Dzisiaj wbrew obrazowi utrwalonemu przez kulturę masową naukowcy są zgodni, że Kleopatra była władczynią wybitną. Jednak w świadomości masowej jest ona co najwyżej sprytną kusicielką, która uwiodła Juliusza Cezara, a następnie do zguby przywiodła Marka Antoniusza, sama zaś skończyła ukąszona przez żmiję. Jak mogło się to stać? Historię Kleopatry pisali bowiem historycy rzymscy, z rozkazu Oktawiana Augusta, który nienawidził Kleopatry. Oktawian, nazywany często, ojcem propagandy, odmówił egipskiej królowej prawa do chwały i uznania jej sukcesów jako władcy.

Czy dziś kobiety w rolach liderów są bardziej doceniane?

Jeżeli chodzi o przywództwo i obecność kobiet w zarządach firm – zwłaszcza IT – ciągle jest wiele do zrobienia. Wielu mężczyzn strzeże zazdrośnie swojego imperium, próbując budować wrażenie, że IT to jest męski świat. Nic bardziej mylnego! To świat zarówno dla kobiet i mężczyzn, szczególnie, że to właśnie ten sektor gospodarki będzie przez najbliższe lata oferował dużo interesującej i dobrze płatnej pracy.

Wiele korporacji ma na sztandarach wypisaną wartość różnorodności. Jednak, gdy przychodzi do konkretnych działań, to wyniki nie są imponujące. Ciągle wśród wyższej kadry zarządzającej i na stanowiskach CIO jest nie więcej niż 15% kobiet. Kobiety CIO to ciągle rzadkość. Musimy to zmienić.Zacznijmy od prostych rzeczy. Nasz głos musi być wysłuchany. Koniec z budowaniem stereotypów. Koniec z konferencjami i panelami, w których o przyszłości świata IT dyskutują tylko mężczyźni.

Wiele korporacji ma na sztandarach wypisaną wartość różnorodności. Jednak, gdy przychodzi do konkretnych działań, to wyniki nie są imponujące. Ciągle wśród wyższej kadry zarządzającej i na stanowiskach CIO jest nie więcej niż 15% kobiet. Kobiety CIO to ciągle rzadkość. Musimy to zmienić. Zacznijmy od prostych rzeczy. Nasz głos musi być wysłuchany. Koniec z budowaniem stereotypów. Koniec z konferencjami i panelami, w których o przyszłości świata IT dyskutują tylko mężczyźni. Dzisiaj nie powinno się już to zdarzać. Firmy organizujące takie wydarzenie muszą zrozumieć, że to już jest nie na miejscu. Reagujmy, oznaczajmy taki panel/konferencję tagiem#nowomenpanel. Nie działają już argumenty, że kobiet ekspertek nie ma. Po prostu trzeba sobie zadać trud, aby je znaleźć.

Dzielmy się wiedzą. Otwórzmy świat IT dla wszystkich. Wiele dobrego możemy zrobić pracując ramię w ramię, kobiety i mężczyźni, zjednoczeni na wspólnym celu. Zmieńmy reguły gry. Czas kobiet przywódczyń nadchodzi. Ginestho! Niech się stanie!

Magdalena Nowicka, Head of IT Poland w Nordea

Ginestho: nadchodzi czas kobiet przywódczyńOpinie innych członków CIONET Polska w specjalnym wydaniu magazynu ITwiz

Podzieliliśmy je na 6 głównych działów: kreowanie wartości i przychodów; Customer Experience; automatyzacja; cyberbezpieczeństwo; Business Leadership i Talent Management. Doświadczenia swoich organizacji z tym związane opisało 17 liderów cyfryzacji reprezentują: PKO BP; Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu; BEST SA; AmRest Holding SE; Liberty Global (właściciela UPC Polska); Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście; Nowa Itaka; Rossman; Grupa Kęty; Optima; Nordea; Idea Bank; Grupa Onet; Moneygram; T-Mobile Polska i Tauron Polska Energia.

Ups! Nie mogliśmy znaleźć twojego formularza.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *