BiznesArtykuł z magazynu ITwizExecutive ViewPointBranża ITPolecane tematy
Szybki rozwój biura IGT w Warszawie
EVP
Executive ViewPoint
O rozwoju polskiego biura, najnowszych rozwiązaniach dla loterii oraz zmianie podejścia do projektów IT klientów z tego sektora rozmawiamy z Jarosławem Dąbrowskim, dyrektorem ds. technologii na obszar: Bliski Wschód, Afryka i Europa Środkowo-Wschodnia IGT Poland (d. GTECH).
W Polsce powstaje właśnie najnowocześniejszy system do prowadzenia transakcji online przez loterie. Docelowo rozwiązanie to (nazwane przez nas Aurorą) będzie miało kilkanaście modułów, które można wdrażać zarówno jako jeden zintegrowany system, jak i niezależne od siebie części. Moduły Aurory można łączyć działającymi od lat w danej loterii rozwiązaniami, odpowiadającymi za różne funkcjonalności (np. promocję nowych produktów). Pracować nad nim będzie 130 konsultantów.
Z tego, co słyszeliśmy, warszawskie biuro powiększyło się właśnie o kolejne piętro…
… i w 90% przeznaczone jest na potrzeby działu, który odpowiadać będzie za rozwój nowych produktów. Zatrudniliśmy w nim już 80 konsultantów, a planujemy pozyskanie do tego projektu kolejne 50 osób. Z tego ok. 30 specjalistów chcemy zatrudnić jeszcze w 2016 roku, a kolejnych dwudziestu do połowy 2017. Wszystkie te osoby już pracują – lub będą pracowały – nad rozwojem nowych rozwiązań oferowanych przez IGT. Utworzyliśmy także specjalny demo room, w którym znalazło się całe portfolio naszych urządzeń. To właśnie do Warszawy będziemy zapraszać klientów z regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki na spotkania i warsztaty.
Warszawa od lat stanowi centrum rozwoju rozwiązań loteryjnych. Czy nowi konsultanci dołączą do Warszawskiego Centrum Technologicznego?
Osoby zatrudnione w naszym centrum technologicznym są w pełni zaangażowane w bieżące projekty i nie mogły być obciążone dodatkowymi obowiązkami. Stąd decyzja o utworzeniu nowego, 130-osobowego zespołu, dedykowanego wyłącznie opracowywaniu nowych rozwiązań. Łącznie w Warszawskim Centrum Technologicznym IGT pracuje ok. 350 osób. Szacujemy, że ponad 50% wszystkich rozwiązań dla loterii powstaje właśnie u nas. Rocznie eksportujemy usługi IT o wartości ponad 70 mln zł.
Czym więc zajmą się konsultanci zatrudnieni w nowym dziale IGT Poland?
W Polsce powstaje właśnie najnowocześniejszy system do prowadzenia transakcji online przez loterie. Docelowo rozwiązanie to (nazwane przez nas Aurorą) będzie miało kilkanaście modułów, które można wdrażać zarówno jako jeden zintegrowany system, jak i niezależne od siebie części. Moduły Aurory można łączyć także z innymi działającymi od lat w danej loterii rozwiązaniami, odpowiadającymi za różne funkcjonalności (np. promocję nowych produktów). Plan budowy wszystkich modułów Aurory jest przewidziany na co najmniej trzy lata. Ale kilka komponentów jest już gotowych, np. Open Retail. Jest to rozwiązanie umożliwiające sprzedaż na wielu typach urządzeń – niekoniecznie na klasycznym terminalu.
Aurora to odpowiedź na zmiany na rynku, gdzie poza tradycyjnymi terminalami, sprzedawcy loterii mają do dyspozycji także urządzenia mobilne. W Chinach czy Belgii są to np. smartfony. Aurora Open Retail może być instalowana również na kasach fiskalnych, a sprzedaż loterii może być oferowana – np. w kawiarni czy sklepie jako dodatkowa usługa – bez konieczności instalowania tradycyjnego terminalu. W najnowszych naszych rozwiązaniach tego typu możliwość już była dostępna, ograniczała się jednak do konkretnego rozwiązania dla danej loterii i jej specyficznych potrzeb. Teraz stworzyliśmy architekturę gotową do wdrożenia na różnych platformach u wielu klientów.
Kolejny moduł to Aurora Retail Portal. Sprzedawca komunikuje się dziś z loterią tylko przez terminal. Jest to urządzenie zaprojektowane do sprzedaży zakładów, a nie komunikacji, więc siłą rzeczy dostępna obecnie funkcjonalność jest ograniczona. Dzięki aplikacji Retail Portal będzie możliwość komunikacji z loterią przez internet. Dostępne są też dodatkowe funkcje. Można np. obejrzeć historię transakcji, sprawdzić specyficzne dane, zamawiać potrzebne materiały, np. zdrapki. Z drugiej strony loteria – analizując dane z danej kolektury, w tym informacje o sprzedaży – może przesyłać komunikaty zwrotne. Sugerować mogą one np. zamówienie dodatkowych zdrapek. Dzięki Aurora Retail Portal sprzedawcy mogą także drukować własne plakaty reklamowe, związane np. z kumulacją, i umieszczać na nich własne informacje.
Dlaczego IGT zaczęło pracować nad nowym rozwiązaniem dla loterii?
Aurora odpowiada na zmiany, jakie następują na rynku. Loterie coraz rzadziej chcą wymieniać cały system po 7–10 latach. Wolą – odpowiadając na nowe potrzeby biznesowe – unowocześniać poszczególne jego elementy. Chcą przejść powoli do modelu, w którym powiedzmy co roku inny moduł będzie wymieniany. Zmiana podejścia do modernizacji infrastruktury IT na tym rynku wymusiła zmianę architektury naszych rozwiązań. Na przykład Aurora jest napisana tak, aby uniezależnić ją od konkretnej platformy sprzętowej. Są już pierwsze loterie – francuska i szwajcarska – które wykazały zainteresowanie naszym nowym systemem. Nowy system loteryjny Aurora zaproponujemy również w przetargach na Słowacji oraz w Turcji. Rozmawiamy o tym systemie także z loterią MifalHapayis z Izraela. Wszystkie elementy systemu Aurora są wymyślane i tworzone w przeważającej większości w Warszawie i polski oddział będzie też odpowiadał za jego wdrożenie.
Czy IGT przekazuje część innych projektów – niż rozwój systemów loteryjnych – do Polski?
Można powiedzieć, że oferta naszej firmy to dwa rodzaje produktów – rozwiązania IT dla loterii i dla kasyn. Polski oddział odpowiada tylko za rozwój rozwiązań loteryjnych w Grupie IGT, w tym za systemy do wideoloterii. Co prawda w Stanach Zjednoczonych nasza firma obsługuje 27 loterii, ale systemy w każdym ze Stanów niewiele się od siebie różnią. W Europie każdy system tworzymy pod indywidualne potrzeby danej loterii i różnią się one całkowicie w poszczególnych krajach. Dlatego to w Warszawie – gdzie pracujemy nad tymi rozwiązaniami – jest największa wiedza dotycząca tego segmentu rynku. To, że właśnie Polakom powierzono utworzenie centrum rozwoju najnowszego produktu potwierdza ten fakt. Z kolei w Las Vegas rozwijane są systemy
dla kasyn.
W tym roku w warszawskim biurze powstało również Europejskie Centrum Operacyjne IGT. Ile w sumie już krajów obsługuje polski oddział firmy?
Warto podkreślić, że w Warszawie powstało największe na świecie międzynarodowe centrum operacyjne dla loterii. Jest to jedyne w Europie miejsce – i jedno z nielicznych na świecie – z którego zdalnie zarządza się systemami loteryjnymi i prowadzi monitoring transakcji loteryjnych przeprowadzanych na skalę masową. Łącznie pracuje w nim 30 osób. Prowadzimy stały nadzór nad pracą ponad 20 tys. terminali. Przybliżona wartość sprzedaży w tych kolekturach to ok. 200 mln euro miesięcznie. Koszt uruchomienia
Centrum szacuje się na ok. 1 mln zł. Zakładamy zwrot z tej inwestycji w ciągu 5 lat. Centrum monitoruje przebieg transakcji przeprowadzanych w loteriach w 7 krajach: Belgii, Luksemburgu, Grecji, Irlandii, Szwajcarii, Polsce oraz na Węgrzech. Łącznie – biorąc pod uwagę także Warszawskie Centrum Technologiczne IGT – z Polski obsługiwane są już 23 kraje w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
Czy w naszym kraju – poza konsultantami – zatrudniane będą również nowe osoby do Warszawskiego Centrum Technologicznego?
Tak, ale nie tak dużo, jak w przypadku konsultantów. W tym roku jest znacznie mniej projektów w porównaniu z tym, co działo się w ciągu ostatnich lat i tym, czego spodziewamy się w latach 2017–2019. Czeka nas co najmniej pięć dużych migracji systemów loteryjnych we Francji, Szwajcarii, Czechach, na Słowacji i w Turcji. Stanowić to będzie ogromny wysiłek logistyczny i finansowy. Teraz „łapiemy oddech” przed spiętrzeniem projektów.