CDORynekPolecane tematy

Tablety dla uczniów, czyli chorwacki pomysł na efektywną edukację w warunkach pandemii

W ramach programu cyfryzacji do chorwackich szkół dostarczone zostało m.in. kilkadziesiąt tys. dedykowanych tabletów wraz z niezbędnym oprogramowaniem wspierającym realizację programu nauczania oraz zdalne zarządzanie urządzeniami. Zrealizowany przez firmę S&T projekt, którego podstawowym celem było przeciwdziałanie cyfrowemu wykluczeniu, zapewnił też rozwiązania świetnie sprawdzające się w obliczu konieczności zapewnienia dzieciom zdalnych form kształcenia. Czy podobne rozwiązania mogłyby sprawdzić się także w Polsce.

Tablety dla uczniów, czyli chorwacki pomysł na efektywną edukację w warunkach pandemii

Realizowany na skalę krajową projekt chorwackiego rządu to element kompleksowego procesu modernizacji systemu nauczania w oparciu o media elektroniczne i narzędzia interaktywne. Zakres prac zlecony firmie S&T zakładał m.in. dostarczenie do chorwackich szkół ponad 90 tys. specjalnie zaprojektowanych i wyprodukowanych tabletów. Urządzenia wyposażono w niezbędne oprogramowanie telekonferencyjne, a także aplikacje edukacyjne. Chorwacki oddział firmy S&T nawiązał też współpracę z dostawcami treści edukacyjnych. Dostarczono także oprogramowanie wspierające scentralizowane, zdalne zarządzanie sprzętem.

Rozwiązania analogiczne do tych, wdrożonych w Chorwacji potencjalnie mogłyby zostać przeniesione także na rynek polski. Doświadczenia z wiosny br. pokazują, że brak dostępu do potrzebnego sprzętu nawet dla pojedynczych uczniów może poważnie utrudniać prowadzenie zdalnych lekcji dla całych klas czy szkół. Jednocześnie, jak wynika z raportu Centrum Analiz Ekonomicznych, w Polsce aż aż 1,6 mln uczniów nie posiada w miejscu zamieszkania własnego komputera dysponującego łącznością z siecią Internet. Według danych MEN w ubiegłym roku w polskich szkołach uczyło się nawet 4,6 mln uczniów. Oznacza to, że niemal co trzeci nie dysponuje podstawowym narzędziem pozwalającym na kontynuowanie edukacji w formie zdalnej lub hybrydowej, która może zostać wprowadzona w ramach przeciwdziałania pandemii COVID-19. W szczególności dotyczy to rodzin wielodzietnych, gdzie na jeden komputer niezbędny do zdalnego udziału w lekcjach przypada większa liczba dzieci. Co więcej, ok. 300 tys. uczniów nie posiada dostępu do żadnego komputera z dostępem do sieci.

O szczegółach projektu zrealizowanego na rzecz chorwackiego Ministerstwa Edukacji, a także o możliwościach przeniesienia tych doświadczeń do Polski mówi Andrzej Ożóg, dyrektor sprzedaży S&T w Polsce.

Tablety dla uczniów, czyli chorwacki pomysł na efektywną edukację w warunkach pandemii

Największy aktualnie problem stanowi fakt, że powstała infrastruktura światłowodowa może być wykorzystywana tylko na terenie szkoły. W sytuacji kiedy uczniowie i nauczyciele pracują w domu, instalacja ta jest praktycznie bezużyteczna. W obecnej sytuacji epidemiologicznej kluczowe więc wydaje się zapewnienie uczniom domowych urządzeń dostępowych, które umożliwiłby im podłączenie się do sieci internetowej zbudowanej dla szkół.

Jaki był zakres projektu, który firma S&T zrealizowała dla resortu edukacji w Chorwacji – i jaka była rola S&T określona w zamówieniu? Co sprawiło, że to akurat firma S&T otrzymała ten kontrakt?

S&T jest grupą technologiczną, która działa w ponad 25 krajach na całym świecie. W naszych strukturach skupiamy podmioty o różnym profilu działalności, wśród nich także producentów wielu zaawansowanych urządzeń. Wytwarzamy respiratory medyczne, liczniki do pomiaru energii elektrycznej, komputery wbudowane czy tablety. Przy odpowiedniej skali przedsięwzięcia jesteśmy w stanie wyprodukować praktycznie każde urządzenie, od etapu zaprojektowania- na którym uwzględniamy specyficzne potrzeby, począwszy od wymiarów, po zapewnienie określonych parametrów technicznych, a kończąc na kolorystyce i pudełku.

W przypadku przetargu dla Ministerstwa Edukacji Chorwacji, S&T było wstanie spełnić szereg niestandardowych wymagań oferenta ukierunkowanych na naukę dzieci, które nie są dostępne w ramach urządzeń przeznaczonych do pracy w domu czy biurze. Jednym z nich było np. specjalne zabezpieczenie sprzętu przed upadkiem czy zniszczeniem. Zaoferowane przez S&T tablety mają zintegrowane z ekranem ochronne etui, które jest na stałe przytwierdzone do urządzenia, a uczniowie nie mogą go samodzielnie zdjąć. Nie bez znaczenia był też stosunek ceny do oferowanych parametrów technicznych oraz fakt, że tablety dostarczone przez S&T posiadają wszystkie certyfikaty jakościowe wymagane przez Unię Europejską.

Jakiego rodzaju urządzenia dostarczyli Państwo w ramach kontraktu z chorwackim rządem?

W ramach kontraktu Grupa S&T dostarczyła do chorwackich szkół niemal 100 tys. specjalnie do tego celu zaprojektowanych tabletów. Urządzenia wyposażyliśmy m.in. w ośmiordzeniowy procesor i ekran o rozdzielczości HD. Zdecydowaliśmy się też na wykorzystanie systemu operacyjnego Android, ponieważ platforma ta znajduje zastosowanie w wielu popularnych smartfonach, więc większość dzieci potrafi się więc nim posługiwać, co pozwoliło uniknąć dodatkowych szkoleń. Dostarczone urządzenia wykorzystują też oprogramowanie, które blokuje treści nieprzeznaczone dla dzieci i zapewnia możliwość konfiguracji funkcji „kontroli rodzicielskiej”. W warstwie oprogramowania zapewniamy również dostęp do scentralizowanej platformy Mobile Device Managament, która umożliwia zapewnienie nadzoru nad wykorzystaniem urządzenia, zablokowanie dostępu do innych źródeł internetowych czy centralne zarządzanie wszelkiego rodzaju aktualizacjami. Kontrakt w Chorwacji przewidywał także możliwość zapewnienia opcjonalnych szkoleń z najbardziej znanych narzędzi telekonferencyjnych, jak Zoom, Google Meet, czy Microsoft Teams. Fizycznym wytwórcą tabletów jest firma powiązana kapitałowo z Grupą S&T. Jest to wiodący na świecie producent elektroniki i komponentów komputerowych, który uczestniczy m.in. w procesach produkcyjnych urządzeń marki Apple, w tym iPod i iPhone, MacBook, MacBook Pro oraz MacBook Air.

Co ważne, w ramach kontraktu dostarczyliśmy tablety w dwóch wersjach: dla dzieci w ramach nauczania początkowego oraz dla starszych uczniów, którzy potrafią już pisać. Ergonomia obsługi urządzeń uwzględnia wiek ucznia i jego umiejętności cyfrowe. Sprzęt, który zaoferowaliśmy został także dostosowany do tych dwóch grup odbiorców także pod kątem wydajności i wytrzymałości – wersja dla dzieci młodszych ma niższe parametry techniczne, za to jest bardziej odporna na upadki i uderzenia. Natomiast tablety dla starszych uczniów mają bardziej zaawansowane parametry techniczne, a dodatkowo są wyposażone w klawiaturę.

Czy podobny projekt mógłby zostać łatwo przeprowadzony w polskich realiach?

Tak. Myślę, że przy zapewnieniu odpowiedniego finansowania, taki projekt z powodzeniem mógłby zostać zrealizowany także na rzecz polskiego systemu edukacji. Oczywiście mało prawdopodobne byłoby dostarczenie tego rodzaju sprzętu wszystkim uczniom, których szkoły zostaną zamknięte w ramach zapobiegania powstawaniu ognisk COVID-19, warto jednak zacząć przynajmniej od uczniów z środowisk najbardziej wykluczonych cyfrowo. Mam tu na myśli te gminy i powiaty, w których występuje największy problem z dostępem do Internetu, najmniejszych miejscowości ściany wschodniej czy rodzin wielodzietnych, gdzie na całe gospodarstwo domowe przypada tylko jeden komputer. W tym roku ruszyły już nawet pierwsze projekty pilotażowe w tym obszarze. Do końca roku do każdej szkoły ma trafić 25 tabletów.

W naszej opinii jednak w przypadku nauczania zdalnego, największym problemem nie są same urządzenia, ale dostęp do Internetu poza szkołą. W ubiegłych latach w ramach programu budowy Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej (OSE) zbudowano infrastrukturę zapewniającą polskim szkołom powszechny i bezpłatny dostęp do usług oraz zasobów cyfrowych, w tym do szybkiego Internetu o przepustowości min. 100Mb/s. Operatorem Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej (OSE), łączącej jednostki oświatowe jest NASK Państwowy Instytut Badawczy. Jest to podmiot odpowiedzialny za uruchomienie sieci, jej utrzymanie oraz zapewnienie systemu bezpieczeństwa oraz treści edukacyjnych, które będą wykorzystywane w procesie kształcenia umiejętności cyfrowych.

Największy aktualnie problem stanowi fakt, że powstała infrastruktura światłowodowa może być wykorzystywana tylko na terenie szkoły. W sytuacji kiedy uczniowie i nauczyciele pracują w domu, instalacja ta jest praktycznie bezużyteczna. W obecnej sytuacji epidemiologicznej kluczowe więc wydaje się zapewnienie uczniom domowych urządzeń dostępowych, które umożliwiłby im podłączenie się do sieci internetowej zbudowanej dla szkół. W tym celu można zarówno wyposażyć uczniów w „skrzynki zewnętrzne” albo urządzenia z wbudowaną kartą GSM, która za pomocą technologii APN umożliwiałaby wpięcie danego użytkownika w wirtualną sieć i korzystanie ze szkolnego łącza internetowego. Co ważne, tak skonfigurowany ruch sieciowy przechodziłby przez wszystkie zasoby filtrujące NSAK, czyniąc takie rozwiązanie bezpiecznym dla uczniów.

Jaki jest orientacyjny koszt wyposażenia statystycznej szkoły w taki sprzęt i niezbędne oprogramowanie?

Koszt samego tabletu to kilkaset złotych. Waha się w granicach od 300-500 zł. Na cenę wpływają wybrany poziom parametrów technicznych, wytrzymałość baterii czy czas naprawy i wymiany sprzętu w przypadku awarii. Do tego należy doliczyć także koszt dodatkowych akcesoriów, jak klawiatura, rysiki, etui, rożnego rodzaju dodatkowe zabezpieczenia przed stłuczeniem ekranu, bumpery chroniące sprzęt przed upadkiem. W kalkulacji uwzględnić należy także cenę dedykowanej aplikacji przeznaczonej do prezentacji contentu, która waha się od kilku do kilkunastu złotych w zależności od technologii. Kolejnym składnikiem wpływającym na cenę są także licencje na oprogramowanie antywirusowe. W przypadku kontraktu dla Ministerstwa Edukacji Narodowej Chorwacji dodatkowym kosztem było także wykorzystanie platform edukacyjnych wykorzystywanych jako scenariusze lekcji przygotowane specjalne pod wykorzystanie zakupionych tabletów.

Jakiego rodzaju projekty firma S&T prowadzi na rzecz polskiego sektora edukacji?

W obszarze szeroko pojętej edukacji zapewnimy np. uczelniom wyższym utrzymanie zaawansowanych systemów wspierających zarządzanie czy oferujemy rozwiązania wspierające działalność placówek naukowo-badawczych w zakresie gromadzenia i udostępniania danych. W ubiegłym roku dostarczyliśmy też urządzenia umożliwiające bezprzewodowy dostęp do Internetu oraz licencje na oprogramowanie niezbędne do budowy bezprzewodowych sieci internetowych w 20 tys. polskich szkół. W ramach podpisanej umowy, nasza firma dostarczyła blisko 14 tys. punktów dostępowych WLAN, 10 tys. urządzeń brzegowych oraz ponad 20 tys. sztuk przełączników. Nie skupiamy się jednak na jednym sektorze. Aktywnie uczestniczymy w projektach informatycznych prowadzonych we wszystkich branżach.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *