Executive ViewPointAplikacjePolecane tematy

Strategia specjalizacji przynosi efekty

Executive ViewPoint

O wyzwaniach związanych z serwicyzacją gospodarki, potencjale cyfrowej transformacji a także o możliwościach nowej wersji systemu IFS Applications i doświadczeniach we wdrażaniu rozwiązań pozwalających wykorzystać potencjał internetu rzeczy (IoT) mówi Marcin Taranek, prezes spółki IFS CEE zarządzającej działalnością IFS w Europie Wschodniej i Azji Centralnej.

Strategia specjalizacji przynosi efekty

Cyfrowa transformacja trwa i nasi klienci mają coraz bardziej wyszukane potrzeby. Szukają więc partnerów, którzy są w stanie pomóc im w przeprowadzeniu stosownych zmian. Jako firma, ale i zespół IFS, chętnie stawiamy czoła takim wyzwaniom, wspierając różnego rodzaju przedsiębiorstwa w cyfrowej transformacji. Przede wszystkim jednak dostarczamy potrzebne ku temu rozwiązania.

Podczas tegorocznej konferencji IFS World Conference wiele miejsca poświęcono stopniowemu przenoszeniu ciężaru działalności biznesowej w kierunku modelu usługowego. Czy ten proces jest dostrzegalny także w Polsce?

Kierunki rozwoju rynku w Polsce w żaden sposób nie odbiegają od doświadczeń rynków zachodnich. Coraz większa grupa naszych klientów zaczyna rozważać stopniowe wprowadzanie zmian w dotychczasowych modelach biznesowych. Rozwiązania IFS od lat rozwijane m.in. pod kątem jak najlepszego wsparcia usług – głównie serwisowych, ale nie tylko – są w pełni gotowe na zjawisko serwicyzacji, polegającej przede wszystkim na wprowadzaniu usług serwisowych, również w działalności produkcyjnej.

Jednym z naszych klientów – a zarazem najlepszym przykładem udanego przeniesienia nacisku na usługi – jest firma VOIGT. W przeszłości ten czołowy producent środków utrzymania czystości do zastosowań przemysłowych opierał swój model biznesowy głównie na klasycznej dystrybucji produktów. Obecnie VOIGT z powodzeniem oferuje także usługi zbudowane wokół fizycznych wyrobów. Oferta firmy obejmuje np. dostarczenie do łazienek w firmach klientów dozowników mydła w płynie wraz z pełną obsługą serwisową i systematycznym uzupełnianiem środków czystości. Na potrzeby planowania i zarządzania wykonaniem tego rodzaju usług VOIGT wykorzystuje w coraz większym zakresie rozwiązania IFS.

Podczas IFS World Conference po raz pierwszy zaprezentowali Państwo najnowszą wersję systemu IFS Applications. Które z funkcji wprowadzonych w IFS Applications 10 wzbudzają największe zainteresowanie?

Podczas konferencji rozmawiałem z klientami z Polski i innych krajów z naszego obszaru działania. Wszyscy są pod wrażeniem nowych funkcji i możliwości, zwłaszcza w sferze innowacyjnych rozwiązań. Uwagę zwraca przede wszystkim możliwość ułatwienia bieżącej pracy za sprawą rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji, a także nowe rozwiązania w sferze internetu rzeczy. Nasi klienci doceniają też architekturę oprogramowania IFS Applications, która pozwala w łatwy sposób dodawać kolejne elementy do tradycyjnej funkcjonalności ERP. Wielowarstwowość architektury systemu sprawia, że koszty jego utrzymania, rozwoju i aktualizacji są niższe. Opinie klientów IFS pokazują, że nasza strategia rozwoju oprogramowania jest właściwa. Wielu z nich przygląda się nowej wersji systemu z dużym zainteresowaniem.

Jakiego rodzaju firmy najczęściej sięgają po rozwiązania IFS?

Profil naszych klientów od lat pozostaje ten sam. Z rozwiązań IFS w Polsce oraz w Europie Wschodniej i Azji Centralnej korzystają głównie firmy produkcyjne, a także przedsiębiorstwa z sektora energetycznego i telekomunikacyjnego. Działamy w ramach czterech procesów – produkcja, projekty, zarządzanie i łańcuch dostaw. Kilka lat temu IFS nabył firmę VisionWaves, specjalizującą się w rozwiązaniach z zakresu operacyjnej analityki biznesowej. Transakcja ta pozwala nam z powodzeniem oferować rozwiązania IFS w obszarze zarządzania efektywnością działalności, także w sektorze finansowym. Z naszych rozwiązań w tym zakresie korzysta np. holenderski oddział ING.

Które ze – zrealizowanych na polskim rynku – projektów są Pańskim zdaniem najciekawsze i dlaczego?

Każdy projekt jest ciekawy ze względu na różne doświadczenia wynikające z poszczególnych wdrożeń. Liczą się dla nas wszyscy klienci, a kolejne wdrożenia pozwalają nam jeszcze lepiej zadbać o ich potrzeby. Praktyka pokazuje jednak, że szczególnie interesujące są wdrożenia związane z działalnością serwisową, a także projekty, które realizujemy w firmach energetycznych, telekomunikacyjnych i produkcyjnych, m.in. w przemyśle meblarskim.

Dość nietypowe było też z pewnością przeprowadzone w 2017 roku wdrożenie w firmie Eltel. Jego unikalność wynikała m.in. z faktu, że realizacja tego projektu była podyktowana przeniesieniem niektórych operacji do Polski i ujednoliceniem systemu ERP w całej grupie. Przy tej okazji nasz zespół przejął również obsługę firmy w strukturach korporacji IFS. Byliśmy odpowiedzialni za przeniesienie operacji, a także aktualizację wykorzystywanych rozwiązań IFS.

W jaki sposób angażują się Państwo w realizowane przez klientów projekty zakładające cyfrową transformację biznesu?

Cyfrowa transformacja trwa i nasi klienci mają coraz bardziej wyszukane potrzeby. Szukają więc partnerów, którzy są w stanie pomóc im w przeprowadzeniu stosownych zmian. Jako firma, ale i zespół IFS, chętnie stawiamy czoła takim wyzwaniom, wspierając różnego rodzaju przedsiębiorstwa w cyfrowej transformacji. Przede wszystkim jednak dostarczamy potrzebne ku temu rozwiązania.

Na polskim rynku widać np. wzrost zainteresowania technologiami mobilnymi. Rosnąca rola rozwiązań IFS w tym obszarze nie jest zaskoczeniem, ponieważ z naszych narzędzi korzystają firmy, które są liderami w swoich branżach i z zainteresowaniem – ale także w przemyślany sposób – sięgają po nowe technologie usprawniające ich działalność. Mobilne zarządzanie magazynem jest już standardem. Natomiast coraz częściej klienci wybierają również mobilne zarządzanie zleceniami produkcyjnymi i serwisowymi.

Mówiąc o cyfrowej transformacji, chciałbym dodać, że w odróżnieniu od innych dostawców rozwiązań wspierających zarządzanie nie narzucamy klientom konkretnych wyborów dotyczących architektury czy modelu wykorzystania oprogramowania. Zależy nam na tym, aby były to świadome i racjonalne decyzje biznesowe naszych klientów. I tak, dotychczas żaden z nich nie zdecydował się na korzystanie z IFS Applications w pełni w modelu chmurowym. Najczęściej wynika to ze specyfiki prowadzonej działalności, charakteru firmy lub dokonanych inwestycji. Takie podejście jest jednak dowodem, że na polskim rynku, w branżach, takich jak przemysł czy energetyka, model chmury nie jest popularny. Myślę jednak, że to się zmieni i przynajmniej część klientów wkrótce zdecyduje się przejść na kompletne rozwiązania, w całości oparte na modelu chmury obliczeniowej. Z naszych obserwacji wynika, że dużą popularnością cieszy się outsourcing infrastruktury IT wykorzystywanej na potrzeby naszych rozwiązań. Jest to pierwszy krok w kierunku przejścia do pełnego modelu cloud computing.

IFS systematycznie rozwija także ofertę narzędzi związanych z internetem rzeczy. Czy firmy z Polski sięgają po tego typu rozwiązania?

Na polskim rynku widać wzrost zainteresowania internetem rzeczy. Jest to kolejny krok do optymalizacji działalności, zwłaszcza w branżach, które charakteryzuje duża skala. Wykorzystanie IoT ma tam szczególne znaczenie. Daje bowiem dostęp do dodatkowych, szczegółowych danych, które stają się podstawą do optymalizacji procesów biznesowych i podejmowania lepszych decyzji operacyjnych. W przypadku rozwiązań IoT w pierwszej kolejności mamy najczęściej do czynienia z integracją dodatkowych źródeł danych z naszym systemem, następnie z wdrożeniem ewentualnych funkcjonalności pozwalających lepiej spożytkować dostępną wiedzę. W Polsce prace nad szerokim wykorzystaniem mechanizmów internetu rzeczy realizujemy obecnie u dwóch klientów. Jeden z tych projektów dotyczy zastosowania możliwości IoT w energetyce, drugi zaś w sektorze samorządowym.

Jaką rolę odgrywa polski oddział IFS w lokalnych strukturach firmy? Poza Polską zarządzają Państwo także działalnością IFS w krajach Europy Wschodniej i Azji Centralnej…

Nasz oddział stanowi istotną część korporacji IFS. W ramach IFS CEE koordynujemy działalność IFS oraz współpracę z naszymi oddziałami i partnerami w ok. dwudziestu krajach – od Czech, Słowacji, Węgier, Rosji i Kazachstanu, gdzie IFS ma oddziały, i Turcji, gdzie istnieje spółka joint venture, aż po Ukrainę, Rumunię, Gruzję, Cypr, Bułgarię, Słowenię i inne kraje bałkańskie, w których działamy poprzez lokalnych partnerów.

Czy klienci IFS z krajów Europy Środkowo-Wschodniej podchodzą do Państwa rozwiązań inaczej niż polskie firmy?

Zarówno klienci z Polski, jak i z innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, a nawet Azji Centralnej czy krajów byłego Bloku Wschodniego mają bardzo zbliżone potrzeby. W takich krajach, jak Czechy, Słowacja, Węgry czy Turcja, dominują klienci z sektorów produkcyjnych. Odnosimy sukcesy. Przykładowo, na bazie naszych polskich doświadczeń na rynku energetycznym do skorzystania z oferty IFS udało się nam przekonać firmę z Gruzji. Dzięki temu lokalny lider na tym rynku – firma Energo-PRO Georgia – stała się naszym klientem.

W jaki sposób na działania IFS CEE wpłynie zmiana na stanowisku prezesa i dyrektora generalnego korporacji IFS?

Jak wiadomo, każda zmiana na kluczowym stanowisku wiąże się z wprowadzaniem nowych koncepcji. Myślę, że nasz nowy prezes Darren Roos również zaproponuje zmiany, które przyczynią się do zwiększenia tempa rozwoju IFS i pomogą nam jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby klientów, także w naszym obszarze działania.

Artykuł ukazał się na łamach Raportu ITwiz BEST100 edycja 2018. Szczegóły dotyczące publikacji wraz z formularzem dla osób zainteresowanych zakupem wydania dostępne są na stronie: https://itwiz.pl/kiosk

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *