Firma AMD poinformowała, że funkcja ochronna AMD SEV-ES umożliwia teraz użytkownikom VMware vSphere lepsze szyfrowanie oraz ochronę danych w zwirtualizowanym środowisku. SEV-ES (Secure Encrypted Virtualization-Enhanced State) w najnowszej wersji VMware vSphere 7.0U1 zapewnia dodatkową warstwę szyfrowania na poziomie rejestru procesora, który pozostaje w pełni chroniony nawet w wypadku, gdyby wirtualna maszyna przestała działać.
Jak informują przedstawiciele producenta, platforma AMD EPYC otrzymuje i będzie nadal pozyskiwać coraz szersze wsparcie w ekosystemie VMware, choćby od takich partnerów jak Dell, HPE, Lenovo czy Supermicro. Wspomniane firmy wybrały ostatnio procesory AMD EPYC drugiej generacji dla swoich rozwiązań HCI.
I tak, można je obecnie znaleźć w następujących maszynach:
- Dell EMC VxRail E Series HCI i węzłach Dell EMC zgodnych z vSAN,
- HPE ProLiant DL325 i DL385 Gen10 oraz Gen10 Plus certyfikowanych jako vSAN ReadyNode,
- 1- i 2-procesorowych Lenovo ThinkSystem certyfikowanych jako VMware vSAN ReadyNode,
- 2-procesorowych Supermicro certyfikowanych jako vSAN ReadyNode.
„Sposób, w jaki AMD zaprojektował SEV-ES, ma wiele zalet. Po pierwsze, obciążenia uruchomione na obsługiwanym systemie operacyjnym zyskują głębokie zabezpieczenia bez modyfikacji samych aplikacji. Oznacza to, że nie trzeba czekać, aż dostawca aplikacji komercyjnych przekompiluje swoją aplikację do obsługi tej technologii. Po drugie, technologia ta pozwala na bezproblemowe włączanie pewnych obciążeń przy jednoczesnym wyłączaniu jej dla innych. Wreszcie, można ją łatwo włączyć dla jednej lub wielu wirtualnych maszyn za pomocą PowerCLI cmdlet” – wskazują specjaliści VMware.
