Branża ITRynekPolecane tematy

USB-C standardem ładowania smartfonów od 2024 roku, laptopy 2 lata później

Przedstawiciele Parlamentu Europejskiego zatwierdzili nowe przepisy, które wprowadzą w Unii Europejskiej jednolite złącze ładowania m.in. dla telefonów komórkowych, tabletów i aparatów fotograficznych. Jeden standard ma obowiązywać wszystkie nowe urządzenia sprzedawane na rynkach UE od jesieni 2024 roku. Nowe przepisy zmuszą m.in. koncern Apple do zmiany portu ładowania dla iPhone’ów i innych urządzeń. Od 2026 roku nowy standard obejmie także laptopy.

USB-C standardem ładowania smartfonów od 2024 roku, laptopy 2 lata później

Zgodnie z reformą i wcześniejszym porozumieniem pomiędzy instytucjami UE standardem staną się złącza USB-C wykorzystywane dotychczas w większości sprzętów z systemem operacyjnym Android. Przepisy zakładają, że standaryzacja złącza ładowania urządzeń elektronicznych sprzedawanych w krajach Unii Europejskiej będzie wprowadzana etapowo. W pierwszym okresie, najpóźniej jesienią 2024 roku, wymóg stosowania złącza USB-C obejmie 13 kategorii urządzeń, w tym wspomniane smartfony, tablety oraz aparaty fotograficzne, ale także m.in. słuchawki i głośniki bezprzewodowe, przenośne konsole gier, czytniki ebook’ów, bezprzewodowe klawiatury, myszy, a także przenośne urządzenia nawigacyjne. Co ważne, od 2026 roku nowy standard obejmie także komputery przenośne.

Z przeprowadzonych w 2019 roku analiz Komisji Europejskiej wynika, że połowa ładowarek sprzedawanych z telefonami komórkowymi w 2018 roku była wyposażona we wtyczkę USB micro-B, podczas gdy 29% miało wtyczkę USB-C, a 21% – stosowane przez koncern Apple złącze Lightning.

Wedle wyliczeń pojedyncza ładowarka pozwoliłaby konsumentom zaoszczędzić łącznie nawet 250 milionów euro rocznie. Oszczędności mają wynikać ze standaryzacji oraz braku konieczności zakupu nowej ładowarki do kolejnych generacji urządzeń. Ogromne mają być także zyski dla środowiska naturalnego.

Standaryzacja złącza ładowania dla tak szerokiej gamy sprzętu oferowanego w UE wpłynie na działalność wielu producentów, na czele z firmą Apple. Przedstawiciele giganta z Cupertino ostrzegali z kolei, że propozycja zaszkodzi wprowadzaniu innowacji i stworzy górę odpadów elektronicznych. Chociaż wydaje się, że to właśnie Apple najbardziej odczuje skutki nowych przepisów. Analitycy spodziewają się również możliwego pozytywnego wpływu na działalność firmy, ponieważ reforma może zachęcić klientów do zakupu najnowszych gadżetów Apple zamiast tych pozbawionych złącza USB-C.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *