CIOArchitektura ITPolecane tematy

Analityka oraz sztuczna inteligencja: kluczowy element niezawodnej i prostej w zarządzaniu infrastruktury IT

Promocja

O wyzwaniach dla działów IT w czasie padnemii i nowych rozwiązaniach z zakresu składowania danych rozmawiamy z Konradem Puchałą, Kierownikiem Działu Składowania i Ochrony Danych w firmie Advatech, jednym z dziesięciu największych integratorów oraz dostawców pamięci masowych, rozwiązań wirtualizacyjnych i rozwiązań bezpieczeństwa w Polsce.

Analityka oraz sztuczna inteligencja: kluczowy element niezawodnej i prostej w zarządzaniu infrastruktury IT

Wokół nas trwa walka z wirusem, czy wymaga ona jakichś specjalnych działań ze strony działów IT?

Obserwujemy cały szereg nowych wyzwań dla działów IT. Intensywna praca on-line, zdalna edukacja, zwiększone zapotrzebowanie na usługi e-commerce – to wszystko weryfikuje słuszność przyjętych rozwiązań w zakresie budowy infrastruktury IT i rewiduje plany na przyszłość. Życie pokazało, że wygrywają ci, którzy postawili na rozwiązania perspektywiczne, wirtualizację i niezawodność. W najbliższej przyszłości wiele się zmieni w zakresie składowania danych, a to za sprawą kilku nowych urządzeń dostępnych na rynku, które już teraz są nową jakością, w sam raz na czasy po pandemii. Wystarczy spojrzeć na system dyskowy HPE Primera działający wspólnie z usługą HPE InfoSight.

Czy takie nowe urządzenia są w stanie coś zmienić? Skąd bierze się ich znaczenie dla przeciętnego konsumenta usług IT w dużej firmie?

Zmiana sposobu świadczenia pracy na pracę zdalną, wymaga pełnej, stuprocentowej dostępności do danych. Ważna jest także łatwości i szybkości rekonfiguracji całych systemów składowania danych tak, aby optymalizować wykorzystanie istniejących zasobów, bez zamykania sobie dróg dalszego rozwoju. HPE Primera jest właśnie takim inteligentnym systemem dyskowym klasy Enterprise, gdzie łączy się pełna, stuprocentowa dostępność z prostym zarządzaniem. A to już nowa jakość w tej dziedzinie.

Zgoda, ale macierz HPE Primera jest tylko jednym z elementów układanki. Gdzie zatem całościowe spojrzenie na infrastrukturę IT?

Infrastruktura IT to bardzo szerokie i złożone zagadnienie. Jeśli ograniczymy swoją uwagę do technologii składowania i przechowywania danych, to widać jak pozycjonują się tego typu urządzenia. HPE Primera to szczyt drabiny w klasie Enterprise. Macierz HPE Nimble to rozwiązanie w klasie midrange. HPE Synergy zapewnia komponowalną infrastrukturę obliczeniową i sieciową. Do inteligentnego zarządzania tymi urządzeniami służy platforma HPE InfoSight wykorzystująca algorytmy sztucznej inteligencji. InfoSight odpowiada za utrzymanie, administrację i dostępność macierzy na poziomie 100%.

Szerokie portfolio produktów HPE buduje efekt synergii – spójrzmy tylko – HPE StoreOnce, po prostej integracji z HPE Primera, tworzy wydajne rozwiązanie do przechowywania kopii zapasowych, którymi z kolei daje się bardzo prosto zarządzać z poziomu HPE Recovery Manager Central. Efekt? Otrzymujemy wydajną macierz all-flash wraz ze spójną polityką ochrony za pomocą kopii migawkowych i kopii zapasowej przechowywanej na HPE StoreOnce lub w chmurze. To, plus dwie lub trzy lokalizacje geograficzne oraz replikacja dają w sumie infrastrukturę dostępną w 100%, gotową na każdy scenariusz. Te cechy okazały się wielką zaletą w momencie, kiedy wszyscy musieli zmienić swój sposób działania i pracować zdalnie.

Czy administrowanie tak złożonymi urządzeniami wymaga dodatkowych kompetencji? Na ile zmieni się charakter pracy administratorów?

Na naszych oczach dokonuje się już trwała zmiana sposobu pracy administratorów. Wszyscy chętnie przyjęli koncepcję pracy w chmurze, w której za działanie infrastruktury odpowiada dostawca. Zredukowało to niezbędne prace administracyjne do minimum. Wbudowane mechanizmy AI, a z takimi mamy do czynienia np. w HPE InfoSight, dokonują swoich analiz, przekazując na koniec administratorom tylko rekomendacje i zalecenia.

Statystyki pokazują, że aż 85% zgłoszeń serwisowych zostało automatycznie otwartych i rozwiązanych dzięki HPE InfoSight. Z tego aż 54% problemów miało swoje źródło poza pamięcią masową. Taka wiedza może przynieść bardzo duże oszczędności przy zakupach czy rozbudowie macierzy – inwestycje można kierować na rozwiązywanie realnych problemów. Chciałbym bardzo mocno podkreślić, że HPE InfoSight to nie tylko zmyślna obsługa zgłoszeń serwisowych, to coś znacznie bardziej zaawansowanego i przydatnego. Dzięki analizie tysięcy macierzy oraz algorytmom AI większości problematycznych sytuacji można zapobiec zanim wystąpią, a administrator ma do dyspozycji szereg podpowiedzi i analiz w kierunku optymalizacji pracy macierzy. To bezcenna funkcjonalność, która znacząco redukuje nakłady pracy i finansów na utrzymanie pełnej ciągłości działania infrastruktury IT.

Jakie zatem realne problemy można rozwiązać za pomocą HPE InfoSight? Czy rzeczywiście jest to ułatwienie i przyśpieszenie pracy administratora?

Do silnych stron HPE InfoSight na pewno należy analiza cross-stack, czyli możliwość szczegółowego badania wielu elementów infrastruktury: od maszyny wirtualnej, przez serwery, sieć aż do pamięci masowej. Advatech, jako integrator, od dłuższego czasu borykał się z problemem braku narzędzi analitycznych na całej ścieżce danych. Trudno było znaleźć prawdziwą przyczynę pojawiających się problemów oraz oszacować realne potrzeby rozbudowy. Nasi klienci chcieli wiedzieć np. który dysk konkretnej maszyny wirtualnej zbyt mocno obciąża CPU macierzy dyskowej, przez co macierz wydłuża czas odpowiedzi dla aplikacji biznesowych korzystających z tej macierzy. Owszem, z poziomu VMware można mozolnie odnaleźć pewną część tych informacji, ale bez HPE InfoSight już tak łatwo nie dowiemy się, którego LUN i którego CPU macierzy dotyczy problem. Kluczowy jest tutaj czas: taka odpowiedź ma być dostępna od ręki, a nie po wielu godzinach. HPE InfoSight wykrywa problem i sugeruje np. włączenie mechanizmów QoS, by wskazana maszyna wirtualna nie przeciążała CPU macierzy, co pozwoli wydajnie pracować pozostałym aplikacjom. Praktyka pokazała, że HPE InfoSight w rękach dobrego administratora potrafi wskazać i rozwiązać problemy w czasie o kilka rzędów krótszym niż było to możliwe do tej pory.

Rozmowę zaczęliśmy od pandemii i konieczności zagwarantowania pełnej dostępności do danych w nowych, zmienionych warunkach pracy. Jednak bardzo często życie pokazuje, że raczej te 100% dostępności to raczej chwyt marketingowy, niż codzienna praktyka. Jak to wygląda w przypadku HPE Primera?

Aby mówić o gwarancji 100% dostępności, trzeba spełnić kilka warunków: macierz musi być objęta wsparciem HPE Proactive Care oraz musi być podłączona do HPE InfoSight. Należy się również stosować do zaleceń widocznych w HPE InfoSight, w szczególności dotyczących instalacji poprawek do systemu operacyjnego. W zamian dostajemy rozwiązanie gotowe do pracy w krytycznych obszarach nawet najbardziej wymagających klientów. Wniosek zatem jest taki, że 100% dostępność jest możliwa, osiągalna i do zrealizowania w praktyce z odpowiednim zestawem sprzętu, oprogramowania i usług dostawcy, który sam musi reprezentować dostatecznie wysoki poziom zaawansowania technologicznego. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia wiążąc się z HPE.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *