CDOOkiem eksperta

Jakie zmiany czekają sektor energetyki, usług użyteczności publicznej i zarządzania zasobami w 2020 roku?

Wraz z wejściem sektora energetycznego w nową dekadę możliwości śledzenia, przejrzystość finansowa i zróżnicowanie oferty wysuwają się na pierwszy plan.

Jakie zmiany czekają sektor energetyki, usług użyteczności publicznej i zarządzania zasobami w 2020 roku?

Ludzie coraz bardziej zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest oszczędzanie zasobów i zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Ta rosnąca świadomość jest odczuwalna w szczególności w sektorze energetyki. Firmy mają do czynienia z coraz bardziej wymagającymi systemami podatkowymi i regulacjami rządowymi, a także z negatywnym postrzeganiem paliw kopalnianych, które jest coraz częściej obserwowane wśród ogółu populacji — tematy dotyczące ich szkodliwości są podejmowane chociażby przez Gretę Thunberg i ruch Extinction Rebellion.

Przedsiębiorstwa muszą nie tylko reagować na rosnącą presję społeczną, ale również liczyć się z wymogami biznesowymi. Pociąga to za sobą opracowywanie długoterminowych planów, które będą chronić firmy przed zmiennymi warunkami makroekonomicznymi i geopolitycznymi oraz brakiem wykwalifikowanej siły roboczej w związku z tym, że młodsze pokolenia nie skłaniają się ku wejściu w „brudną” branżę.

Bazując na powyższych aspektach, udało mi się wysnuć następujące prognozy dotyczące sektora energetyki, usług użyteczności publicznej i zarządzania zasobami.

Prognoza 1: W 2020 roku 85% nowych inwestycji będzie dotyczyć energii odnawialnej/zrównoważonej, ale popyt na ropę naftową i gaz pozostanie wysoki

Zgodnie z moimi przewidywaniami na początku tego roku popyt na energię wzrośnie, ponieważ do 2030 roku globalne zapotrzebowanie na energię wzrośnie o tyle, ile dzisiaj wynosi zapotrzebowanie całych Chin i Indii razem wziętych. W świetle tej prognozy przewiduję, że w 2020 roku i kolejnych latach popyt na ropę naftową i gaz pozostanie wysoki, podczas gdy popyt na odnawialne źródła energii będzie rósł co roku w tempie dwucyfrowym.

Pierwszą i najbardziej oczywistą zmianą na rynku jest znaczne zwiększenie zużycia paliw odnawialnych. Dane z Międzynarodowej Agencji Energetycznej sugerują, że do 2023 roku odnawialne źródła energii będą stanowiły dwucyfrowy odsetek paliw ogółem, a między rokiem 2019 a 2024 rynek wzrośnie o jedną piątą; CNBC opublikowało bardziej pesymistyczną prognozę w listopadzie 2019 roku. Jednak zapotrzebowanie konsumentów na odnawialne źródła energii nigdy nie było wyższe i prawdopodobnie wzrośnie na całym świecie.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna zasugerowała, że moc z odnawialnych źródeł energii wzrośnie o tyle, ile obecnie wynosi całkowita moc zainstalowana w Stanach Zjednoczonych. Jednym z godnych uwagi aspektów tych przewidywań jest to, że szacowana część odnawialnych źródeł energii rośnie za każdym razem, gdy organizacja dokonuje prognozy. W 2017 roku sugerowano, że wzrost w następnej dekadzie będzie niewielki i nie osiągnie wartości dwucyfrowych, ale z roku na rok prognozy stają się coraz bardziej optymistyczne.

Mimo że energia wiatrowa i słoneczna stają się coraz bardziej niezawodne i tańsze w instalacji, przewiduję, że w 2020 roku ropa naftowa i gaz będą nadal zaspokajać około 50% naszego popytu na energię (aż do gwałtownego spadku około 2030 roku), podczas gdy odnawialne źródła energii będą nadal się rozwijać. W szybkim tempie.

Prognoza 2: Wymagania dotyczące większej przejrzystości finansowej doprowadzą do wdrażania nowych technologii i zwiększą złożoność w przemyśle wydobywczym

W związku z wyżej wymienionymi czynnikami dotyczącymi wymagań konsumentów i sił makroekonomicznych zauważymy wyraźną tendencję do zwiększania przejrzystości finansowej w całym łańcuchu wartości przemysłu wydobywczego.

Technologia blockchain pozwoli udowodnić pochodzenie zasobów
Widzę ogromny potencjał w technologii blockchain, która może pomóc przedsiębiorstwom zaangażowanym w łańcuch wartości metali szlachetnych i minerałów udowodnić ich pochodzenie i zgodność z przepisami. Technologia blockchain zapewni bezsporne informacje o tym, gdzie, w jaki sposób i w jakich okolicznościach dany surowiec został pozyskany, rafinowany, wysłany i sprzedany.

Ponieważ wynika to przede wszystkim z potrzeby dotarcia do etycznego konsumenta i spełnienia przepisów, przewiduję, że w 2020 roku będziemy świadkami wczesnych przykładów zastosowania technologii blockchain w ekosystemie wydobywczym w celu udowodnienia konsumentom i klientom biznesowym, że ich złoto, platyna, lit itp. zostały wydobyte w sposób zrównoważony i etyczny.

Śledzenie z wykorzystaniem internetu rzeczy zwiększy rygorystyczność i złożoność prac wydobywczych
Rozważmy następujący scenariusz: maszyna do robót ziemnych firmy wydobywczej została wyposażona w czujniki oparte na technologii internetu rzeczy, rejestrujące temperaturę, ciśnienie i wibracje najważniejszych elementów. Ponieważ skrzynia biegów maszyny uległa awarii, firma wydobywcza złożyła roszczenie gwarancyjne do producenta. Po analizie danych z czujników producent zakwestionował roszczenie, odnosząc się do danych, które udowodniły, że maszyna była eksploatowana w niebezpieczny sposób.

Pojawia się oczywiste pytanie, dlaczego dane nie zostały wykorzystane na wcześniejszym etapie, aby ostrzec operatora, że maszyna jest narażona na nadmierne obciążenie. Co się okazało? Nie było żadnej strategii dotyczącej wykorzystania tych danych.

Ten scenariusz (oparty na faktach) podkreśla trend, który będzie coraz powszechniejszy w 2020 roku i w dalszej przyszłości: przejście do bardziej złożonych warunków umownych pomiędzy producentami OEM a przedsiębiorstwami wydobywczymi. Podczas gdy w przeszłości umowy dotyczące sprzętu mogły opierać się na prostych wskaźnikach, takich jak liczba dni użytkowania czy głębokość odwiertu, obecnie przewiduję, że prawdopodobnie pojawią się zasady regulujące temperaturę pracy lub zakres obrotów silnika, które muszą zostać zachowane podczas używania maszyny. Producenci OEM będą wykorzystywać czujniki internetu rzeczy do monitorowania zasobów w czasie rzeczywistym, aby mieć pewność, że w przypadku przekroczenia poziomów progowych będą nakładane kary.

Dopiero się okaże, czy branża wydobywcza jest gotowa poradzić sobie z takim poziomem złożoności. Jedno jest pewne: ten trend będzie wymagał od firm wydobywczych rozwijania umiejętności handlowych i usprawnienia analizy ryzyka związanego z umowami, generując popyt na solidny system ERP, na którym firmy będą mogły oprzeć zabezpieczenia swoich modeli finansowych w celu prognozowania kosztów związanych z umowami.

Prognoza 3: Tradycyjne modele biznesowe będą ewoluować, ponieważ 55% wszystkich najważniejszych firm z sektora energetycznego będzie poszerzać swój zakres usług w ciągu najbliższych trzech lat

Pod presją zbudowania przedsiębiorstwa, które będzie zrównoważone w długoterminowej perspektywie, wiele tradycyjnych przedsiębiorstw naftowo-gazowych zaczęło dywersyfikować swoją ofertę i odchodzić od wizerunku koncernów wyłącznie naftowo-gazowych.

Statoil (obecnie Equinor) to norweska państwowa firma naftowa. Zmiana nazwy, podobnie jak inwestycje w farmy wiatrowe w Wielkiej Brytanii i Niemczech, sugerują, że firma nie będzie skupiać się wyłącznie na paliwach kopalnych. W tym samym duchu firma Shell, znana z wydobycia, rafinacji i handlu ropą i gazem, oferuje teraz nie tylko energię domową, lecz także internet szerokopasmowy, technologie inteligentnego domu oraz usługi związane z serwisowaniem bojlerów. W świecie telekomunikacji możemy zaobserwować podobne działania firm takich jak Virgin, która chce wykorzystywać infrastrukturę okablowania do ładowania pojazdów elektrycznych.

Nie wszyscy wybiorą te konkretne drogi zróżnicowania oferty, ale wszystkie firmy z sektorów ropy i gazu oraz energetyki w pewien sposób taką dywersyfikację przeprowadzą — przez dodanie alternatywnych metod wytwarzania energii czy też wykorzystanie doświadczenia w realizacji projektów morskich, aby przenieść nacisk z paliw kopalnianych na wspieranie morskich farm wiatrowych.

Przewiduję, że w 2020 roku będziemy obserwować, jak powszechnie znane przedsiębiorstwa wprowadzają zmiany w swojej działalności i dodają nowe lub peryferyjne usługi do swoich ofert. To nie tylko serwicyzacja — to znacznie więcej. Duże firmy rozbudują swoją działalność, aby całkowicie zdominować łańcuch wartości energii, lub wykorzystają istniejącą infrastrukturę, która może być stosunkowo łatwo eksploatowana.

Przejście na odnawialne źródła energii, stosowanie mechanizmów śledzenia oraz pełna gotowość branż do wdrożenia nowych modeli biznesowych będą charakteryzować rynek w 2020 roku — dopóki będą one odnosić sukcesy, możemy być pełni nadziei.

Colin Beaney, Global Industry Director for Energy, Utilities & Resources w korporacji IFS

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *