PracaCDOPolecane tematy
W jaki sposób sztuczna inteligencja zmieni sposób wykonywania pracy i strategie zatrudnienia?
W perspektywie najbliższych 15 lat sztuczna inteligencja nie zastąpi ludzi w wykonywaniu ich pracy. Pomoże natomiast pomoże podnieść innowacyjność, efektywność i elastyczność wykonywania zadań służbowych, a także zaangażowanie pracowników w wielu branżach. Co ciekawe, wśród grup pracowników najbardziej narażonych na utratę pracy w wyniku popularyzacji rozwiązań biznesowych opartych na sztucznej inteligencji będzie kadra kierownicza. Takie wnioski płyną z badania ankietowego przeprowadzonego na zlecenie firmy Citrix.
Dzięki elastycznym modelom pracy i inteligentnym rozwiązaniom asystującym w pracy, powszechnej automatyzacji i eliminacji powtarzalnych operacji, a także za sprawą ograniczenia czynników rozpraszających i dynamicznym organizowaniu pracy. Wiele wskazuje na to, że do 2035 roku znacząco zmieni się nie tylko sposób wykonywania pracy na wielu stanowiskach, ale też relacje między pracownikami i pracodawcami. Nowe technologie będą wspierać elastyczne modele pracy, co przyczyni się do zmian w strategiach zatrudnienia wielu organizacji. Z drugiej strony, pojawią się nowe możliwości wspierania pracy oraz podnoszenia jej efektywności. Większość, bo 77 proc. uczestników badania firmy Citrix jest zdania, że w perspektywie najbliższych 15 lat rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji pozwolą na znaczne przyspieszenie procesów decyzyjnych w firmach, a jednocześnie – zwiększenie wydajności pracowników na wszystkich szczeblach.
Co znamienne, ponad połowa ankietowanych (57 proc.) jest zdania, że w 2035 roku rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji odpowiadać będą za podejmowanie większości decyzji biznesowych. Potencjalnie oznacza to ograniczenie potrzeb w zakresie zatrudniania rozbudowanych zespołów zarządzających średniego i wyższego szczebla.
Nowe technologie umożliwią bowiem efektywny i sprawny dostęp do potrzebnych narzędzi oraz kontekstowo uporządkowanych informacji niezależnie od lokalizacji. Za sprawą AI łatwiejsze będzie też wdrażanie nowoczesnych, elastycznych i zwinnych modeli pracy oraz zatrudnienia. Dwie trzecie (67 proc.) ankietowanych jest zdania, że podstawą wykonywania zadań służbowych w większości organizacji staną się zintegrowane platformy zapewniające wartość dodaną dzięki integracji informacji i zasobów między zespołami i pojedynczymi pracownikami. Co ciekawe, aż 60 proc. badanych jest zdania, że w 2035 roku stałe umowy zatrudnienia będą rzadkością. Co ważne, aż 80 proc. ankietowanych przedstawicieli kadry kierowniczej uważa, że nowoczesne platformy wykorzystujące sztuczną inteligencję do kojarzenia kompetencji zapewnią szybki dostęp do specjalistów potrzebnych w danym momencie w organizacji biznesowej.
Prognozy zakładają też systematyczny wzrost inwestycji w nowe technologie. Co więcej, za 15 lat w wielu firmach wydatki tego typu mogą przewyższyć nakłady dotyczące kapitału ludzkiego. Wydatki technologiczne, w szczególności te, dotyczące sztucznej inteligencji, mają bowiem wprost przekładać się na zwiększenie rentowności i pozyskiwanie nowych źródeł przychodów. Aż 90 proc. osób decyzyjnych jest zdania, że w 2035 roku inwestycje w technologię AI będą największym motorem wzrostu ich organizacji.
Co znamienne, ponad połowa ankietowanych (57 proc.) jest zdania, że w 2035 roku rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji odpowiadać będą za podejmowanie większości decyzji biznesowych. Potencjalnie oznacza to ograniczenie potrzeb w zakresie zatrudniania rozbudowanych zespołów zarządzających średniego i wyższego szczebla. Trzy czwarte badanych jest zdania, że za 15 lat w większości firm funkcjonować będzie odrębna jednostka organizacyjna odpowiedzialna za nadzorowanie działania sztucznej inteligencji we wszystkich obszarach działalności organizacji.
Wedle prognoz powszechna automatyzacja operacji biznesowych, rozumiana m.in. jako przejęcie przez roboty aplikacyjne czasochłonnych, powtarzalnych zadań w znaczący sposób wpłynie na zmianę charakteru pracy – zadania wykonywane przez ludzi nabiorą charakteru strategicznego, co pozytywnie wpłynie na zaangażowanie pracowników. Aż 83 proc. ankietowanych specjalistów uważa, że do 2035 roku technologia zautomatyzuje zadania o niskiej wartości, umożliwiając pracownikom skupienie się na kluczowych zadaniach.
Wiele wskazuje na to, że do 2035 roku znacząco zmieni się nie tylko sposób wykonywania pracy na wielu stanowiskach, ale też relacje między pracownikami i pracodawcami. Nowe technologie będą wspierać elastyczne modele pracy, co przyczyni się do zmian w strategiach zatrudnienia wielu organizacji. Z drugiej strony, pojawią się nowe możliwości wspierania pracy oraz podnoszenia jej efektywności.
Większość uczestników badania jest również zdania, że w najbliższych latach znacząco wzrośnie skala oraz zakres wykorzystania różnego rodzaju asystentów cyfrowych. Oprogramowanie tego typu może stać się naturalnym elementem środowiska pracy większości osób. Zdaniem autorów raportu podsumowującego badanie firmy Citrix, na podstawie zróżnicowanych danych biznesowych i osobowych (uwzględniających np. bieżący monitoring koncentracji, poziomu cukru we krwi konkretnych osób oraz statystykę dotyczącą ich efektywności o różnych porach dnia) aplikacje asystujące będą m.in. wskazywać pracownikom kolejność realizacji zadań służbowych. Będą też w zautomatyzowany sposób planować spotkania tak, aby zapewnić najwyższą efektywność pracy całego zespołu.
Jednocześnie, zdaniem ankietowanych, na miejsce stanowisk i specjalizacji likwidowanych za sprawą możliwości zautomatyzowania kolejnych rodzajów czynności biznesowych pojawiać będą się nowe miejsca pracy. Nowe profesje będą skupione wokół wspierania biznesowych zastosowań nowych technologii, a także zmieniających się relacji człowieka i sztucznej inteligencji. Przykładowo, potrzebne staną się osoby zdolne do przekonania pracowników, że w wielu zastosowaniach powinni oni podporządkować się rekomendacjom AI, jako bardziej zasadnym od wniosków podejmowanych w oparciu o intuicję poszczególnych osób. Według respondentów już niebawem na rynku pojawią się takie profesje przyszłości, jak: trener robotów i sztucznej inteligencji, menedżer wirtualnej rzeczywistości, zaawansowany analityk danych czy specjalista ds. menedżer ds. prywatności i zaufania. „W ciągu kolejnych 15 lat firmy będą musiały stawić czoła większej liczbie wyzwań i zakłóceń w pracy niż kiedykolwiek wcześniej. Jak wynika jednak z badania “Praca 2035″ w tym chaosie kryje się szansa. Doświadczone firmy wykorzystują ten kryzys do planowania przyszłości by móc rozwijać swoją działalność” – mówi Tim Minahan, wiceprezes firmy Citrix ds. strategii biznesowej.
Badanie poświęcone wpływowi sztucznej inteligencji na pracę zostało przeprowadzone na zlecenie koncernu Citrix i w ramach współpracy Coleman Parkes, Oxford Analytica i Man Bites Dog pod przewodnictwem rady, w której skład weszli przedstawiciele środowisk akademickich, think tanków i wizjonerzy w zakresie przyszłości środowisk pracy. Na potrzeby badania, w talach 2019 i 2020 o opinię na temat związanych ze sztuczną inteligencją zmian w sposobie wykonywania pracy zapytano ponad 1,5 tys. przedstawicieli dużych i średnich przedsiębiorstw z USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji i Holandii. W badaniu wzięli udział pracownicy firm działających w sektorach, takich jak: usługi finansowe, ochrona zdrowia, telekomunikacja, usługi profesjonalne, produkcja i handel detaliczny. W maju 2020 roku wcześniejsze wnioski zrewidowano pod kątem wpływu pandemii COVID-19 na prognozy w obszarze strategii zatrudnienia. Raport “Praca 2035” w formacie PDF można pobrać ze strony internetowej firmy Citrix.