RynekPolecane tematy

CSIOZ kończy współpracę z obecnymi podwykonawcami przy projekcie P1

Decyzję taką podjęło nowe kierownictwo Ministerstwa Zdrowia. Jak argumentują jego przedstawiciele, ma to  umożliwić realizację tego projektu “w nowej formule”. W Projekt P1 zaangażowane są: konsorcjum Asseco Poland i Kamsoft, Sygnity, Hewlett-Packard Polska oraz konsorcjum CompuGroup Medical Polska i Hewlett-Packard Polska.

CSIOZ kończy współpracę z obecnymi podwykonawcami przy projekcie P1

Przypomnijmy, w 2012 roku CSIOZ wybrał HP Polska (kontrakt na ok. 105 mln zł) na budowę drugiej części Elektronicznej Platformy Gromadzenia, Analizy i Udostępniania Zasobów Cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych (P1). Zawarto także kontrakt z Sygnity (64,6 mln zł) na Hurtownię Danych oraz Podsystem Wykrywania Nadużyć w ramach projektu Elektroniczna Platforma Gromadzenia, Analizy i Udostępniania zasobów cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych(System P1). Natomiast konsorcjum Asseco Poland i Kamsoft podpisało umowę (160 mln zł) na „System Gromadzenia Danych Medycznych”, „Pomocnicza Bazy Rozszerzonych Danych Medycznych”, „System Obsługi Rejestrów”, „System Weryfikacji” i „System Wspomagania Rozliczeń”. Z kolei Unizeto Technologies miało stworzyć za 18 mln zł Szynę Usług i System Administracji platformy P1, ale odstąpiło od tej umowy w roku 2015. Firmę zastąpiło konsorcjum firm CompuGroup Medical Polska oraz Hewlett-Packard Polska.

MZ podało, że do tej pory na realizację projektu P1 wydatkowano łącznie ok. 493 mln zł, z czego ok. 402 mln zł pochodzi ze środków Unii Europejskiej. Do końca 2015 r. planowane jest wydatkowanie ok. 12 mln zł na końcowe odbiory prac, z czego ok. 10 mln zł ze środków unijnych.

Ministerstwo Zdrowia w środę poinformowało o zakończeniu przez Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia (CSIOZ) współpracy z obecnymi podwykonawcami w projekcie P1 w celu umożliwienia jego realizacji w nowej formule. MZ informowało, że od czasu podpisania pierwszych umów z wykonawcami systemu, co miało miejsce ok. cztery lata temu, i pomimo tego, że osiągnięto już ostateczne terminy wdrożenia funkcjonalności Platformy P1, nadal nie udostępniono żadnych usług dla pacjentów. Ponadto ministerstwo informowało, że przy obecnym stanie Projektu P1 nie ma realnej szansy na to, aby skutecznie dokończyć projekt do końca 2015 r. i wdrożyć przygotowywane produkty.

W nawiązaniu do ogłoszonej 2 grudnia br. decyzji Ministerstwa Zdrowia zarząd spółki informuje, iż zgodnie z jego najlepszą wiedzą, Sygnity jest jednym z nielicznych lub wręcz jedynym wykonawcą w projekcie P1 (e-Zdrowie), który nie otrzymał od zamawiającego powiadomienia o odstąpieniu od umowy z winy wykonawcy oraz informacji o naliczeniu kar umownych” – napisało Sygnity w komunikacie. CSIOZ wystąpiło w przypadku tej firmy z wnioskiem o złożenie przez Sygnity propozycji rozwiązania umowy w drodze porozumienia stron. W ostatnim raporcie kwartalnym Sygnity podawało, że jego wartość backlogu na rok obrotowy 2015/2016 wynosi 156,6 mln zł, w tym 18,6 mln zł przychodów z przesuniętej realizacji projektu P1.

Z kolei Asseco Poland w oficjalnym komunikacie stwierdza, że jest “w trakcie analizy prawnej” sytuacji związanej z pismem z CSIOZ o odstąpieniu od umowy.

Resort zdrowia podał, że do tej pory na realizację projektu P1 wydatkowano łącznie ok. 493 mln zł, z czego ok. 402 mln zł pochodzi ze środków Unii Europejskiej. Do końca 2015 r. planowane jest wydatkowanie ok. 12 mln zł na końcowe odbiory prac, z czego ok. 10 mln zł ze środków unijnych. Ministerstwo Zdrowia w 2016 r. planuje rozpisanie przez CSIOZ przetargu na dokończenie budowy i udostępnienie dla użytkowników pierwszego z planowanych “przyrostów funkcjonalnych” projektu P1. Podało, że liczy na dobrą współpracę z branżą IT i pozostałymi stronami zaangażowanymi w realizację projektu P1.

Ministerstwo Zdrowia w 2016 r. planuje rozpisanie przez CSIOZ przetargu na dokończenie budowy i udostępnienie dla użytkowników pierwszego z planowanych “przyrostów funkcjonalnych” projektu P1. Podało, że liczy na dobrą współpracę z branżą IT i pozostałymi stronami zaangażowanymi w realizację projektu P1.

Jednocześnie na swoich zdrowiach CSIOZ przekonuje, że: “Gotowe są wszystkie części składowe Projektu P1. W tej chwili pracujemy nad ich zintegrowaniem. Dokładamy wszelkich starań, aby jak największą część prac wykonać jeszcze w tym roku. Nie ma niebezpieczeństwa, że Polska będzie musiała zwrócić już wypłacone środki przeznaczone na dofinansowanie projektu. W trakcie kontroli umów dotąd realizowanych natrafiono jednak na nieprawidłowości, które zdaniem obecnej dyrekcji CSIOZ wymagały wyjaśnienia sprawy przez odpowiednie instytucje. Stąd decyzja o skierowaniu odpowiednich zawiadomień. Do czasu wyjaśnienia spraw przez właściwe organy, CSIOZ, z uwagi na dobro postępowań, nie będzie udzielać informacji na ten temat. Dyrekcja Centrum zapewnia jednak, że wszelkie działania podejmowane dla wyjaśnienia wątpliwości nie mają wpływu na bieżące prace nad kluczowym projektem i nie są związane z jego realizacją.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *